 |
Nieoficjalne forum serwisu opowiadania.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
LECH
Forumowicz pospolity

Dołączył: 12 Paź 2007
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:30, 11 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Mam pomysł na promocję antologii. Trzeba nakręcić krotki, kilkudziesięciu sekundowy, zabawny filmik reklamujący książkę i puścić w youtube i na wrzuta.pl. |
Ja mam taki pomysł: Jest środek nocy, facet czyta sobie w łóżku antologię ( dokładnie widać okładkę itp.) Widać po nim, że już jest trochę przestraszony. W pewnym momencie odkłada ją i bardzo chce mu się do toalety, ale boi się opuścić bezpieczny pokój i załatwia potrzebę w doniczkę. Co Wy na to? Do tego jakaś nastrojowa muzyka, a na koniec rzucenie jakimś sloganem typu: nie czytaj tego nocą i ogólne informacje o książce. Tylko kto to wszystko sfilmuje? :?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
volt
Czytacz zwykły

Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 305
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: Pon 16:04, 12 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Hmmm a może tak:
w kadrze księżyc w pełni na mroźnym, zimowym niebie. Płynnie kamer odjeżdża od okna, powoli obracając się o wnętrza pomieszczenia. Wreszcie zatrzymuje się. W kadrze długowłosy brunet z brodą stawia kubek kawy nas stole i wygodnie siada w fotelu. Otwiera książkę i w tym momencie kamera leniwie opada (zbliżenie na okładkę). W kadrze jedynie okładka. Po chwili napis "dwie godziny później". Powoli kamera odjeżdża i przesuwa się tak, żeby w kadrze znalazła się twarz mężczyzny. Tyle że tym razem jego mina jest przerażona, a włosy i zarost siwe. Ściemnienie i odpowiedni tekst promujący antologię. W tle możnaby dodać muzykę, albo nawet i nie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
blackgrzywa
Pisarz

Dołączył: 07 Maj 2007
Posty: 796
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 20:20, 12 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
ja mam lepszy pomysł, chodźmy do pubu, wypijmy po 5 browarów i zacznijmy bawić się kamerką, napewno wyjdzie coś ciekawego :-P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
copperdragon
Komentator

Dołączył: 07 Mar 2007
Posty: 1056
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:09, 12 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
blackgrzywa napisał: |
ja mam lepszy pomysł, chodźmy do pubu, wypijmy po 5 browarów i zacznijmy bawić się kamerką, napewno wyjdzie coś ciekawego :-P |
Może zrobicie coś takiego, że będziecie czytać tę antologię na czas, aż w końcu z ust któregoś z was padnie stwierdzenie "Aż żal(.pl) się śpieszyć."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Versus
Forumowicz pospolity

Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zakopane/Wrocław
|
Wysłany: Czw 12:14, 22 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
A ja mam pytanie, a właściwie dwa:
Po pierwsze czy można się jeszcze przyłączyć? Wprawdzie nie publikuję już na opowiadania.pl ale kiedyś miałem tam sporo swoich tekstów.
A drugie pytanie, czy własciwie sugestia brzmi: Czytam, że chcecie wydać antologię w wydawnictwie MyBook, które notabene wyda wszystko, nawet blogowe notatki 13latki pod warunkiem że wybuli 1500 zeta.
Może warto by skusic się na coś ambitniejszego i wydać antologię w szanującym się wydawnictwie? Zyskuje się na tym dwie rzeczy: prestiż, bo wydanie sobie samemu książki to w środowisku literackim uchodzi za obciach, a wydanie książki w dobrym wydawnictwie to już nie byle co, a po drugie - zero kosztów. Nie trzeba płacić ani złotówki, no chyba że na kopertę i znaczek jeśli wysyła się maszynopis za pomocą poczty. A książka wydana własnym nakładem najpewniej zamiast do dużych ksiągarń trafi na targi taniej ksiązki.
Problem polega tylko na tym, że wtedy antologia musi trzymać poziom i zapewne nie kazdy kto napisze opowiadanie zostanie wydany, bo wydawnictwa chłamu nie wydają.
Co wy na to? Może warto by przemyśleć taką ewentualność?
Wydawnictw jest wiele: Fabryka Słów, Super Nowa, RH+, Mag etc. etc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tim_Borys
Grafoman

Dołączył: 21 Mar 2007
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 12:40, 22 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Versus: Jasne, że możesz się przyłączyć. Masz czas do 15-tego grudnia (o ile dobrze pamiętam). Co do drugiego pytania. Na pewno warto tę propozycję rozważyć. Ale nie w tej chwili. 1. Żadne wydawnictwo nie wyda antologii z opowiadań.pl (oczywiście może to być po prostu nasza antologia). 2. Trzeba by zupełnie inaczej do tego podejść, wszystkie teksty pisane od nowa, specjalnie do zbiorku, z jakąś wspólną myślą przewodnią. 3. Trzeba by się też postarać o o wiele wyższy poziom.
Jeżeli będzie inicjatywa pisania antologii dla wydawnictwa, to pewnie się przyłączę, ale powtarzam niech to będzie nowy projekt. Na razie realizujmy ten. Wszystko po kolei.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Versus
Forumowicz pospolity

Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zakopane/Wrocław
|
Wysłany: Czw 12:59, 22 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Oki, to jeszcze jedno pytanie: te 20 stron o których była mowa, to jest znormalizowanego maszynopisu? Czy 20 stron zwykłej czcionki Times New Roman 12, ze zwykłymi odstepami i zwykłymi marginesami w Wrodzie? Bo to ważne. Lepiej byłoby podać w znakach np. 36 000 znaków (to jest 20 stron znormalizowanego maszynopisu).
Może się wyrobię do 15 grudnia. Się zobaczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tim_Borys
Grafoman

Dołączył: 21 Mar 2007
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 13:09, 22 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Hmm, nie mam pojęcia o jakie strony chodziło Robsonowi. Nie dopytywałem się, bo mój tekst jest trochę krótszy. W zaokrągleniu przyjmijmy, że maks to arkusz wydawniczy (przecież nikt się nie będzie o parę stron wykłócał).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Versus
Forumowicz pospolity

Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zakopane/Wrocław
|
Wysłany: Czw 13:11, 22 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
No dobra, ale 20 stron maszynopisu znormalizowanego (30 linijek na stronie, 60 znaków w linicje, czyli taki format ksiązkowy) to ok 10 stron zwykłą czcionką. Przyznasz, że dwukrotna objętość to jest juz pewna różnica
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tim_Borys
Grafoman

Dołączył: 21 Mar 2007
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 13:17, 22 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
No wiadomo;) Dlatego niech będzie arkusz wydawniczy - 40.000 znaków ze spacjami i wszystko jasne, nie ma problemu czcionki, odstępów, itd. Ja po prostu przyjąłem, że chodzi o maszynopis znormalizowany, bo przecież takimi miarami wciąż się posługujemy, myślę, że wszyscy się z tym zgodzą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Robson
UżySzkodnik

Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:41, 23 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Pisałem już o tym, Tim, nie czytałeś dokładnie :-)
Robson napisał: |
Mówiąc o stronie mam na myśli standardową stronę A4 w Wordzie z marginesami po 2,5 cm i czcionką Times New Roman rozmiar 12. W wydruku książkowym przy raczej niewielkiej czcionce jedna taka strona to trochę więcej niż strona w książce.
|
W ten sposób nikt nie będzie musiał przeliczać na arkusze wydawnicze czy inne tego typu sprawy. Gdy wydawaliśmy książkę z Mic mieliśmy 167 stron w Wordzie, a w druku wyszło. 208 stron, czyli o 25% więcej (czcionka była mniejsza, chyba 10 albo 10,5 i marginesy niewielkie).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tim_Borys
Grafoman

Dołączył: 21 Mar 2007
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:00, 23 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Fakt, pisałeś! Jakoś mi to umknęło. Po prostu w wydawnictwach zawsze podają ilość znaków jako wytyczne, a honoraria są naliczane: ilość arkuszy wydawniczych x stawka. No ale wszystko jedno. Zresztą to versus się dopytywał...
Mam nadzieję, że nie będziecie się upierać, żeby w książce była taka mała czcionka, jak to napisałeś. Ja proponuję dwunastkę i odstęp półtora (jak w fabryce słów, czy red horse). Wtedy wyjdzie - jedna strona w wordzie, trochę ponad półtorej w książce. Małe, naćkane literki strasznie ciężko się czyta (oczęta bolą). Ja na przykład w ogóle nie kupuję tak wydanych książek, choćby i nobla dostały.
Edit: Oczywiście przegiąłem z tą dwunastką, 11 czy 10,5 w zupełności wystarczą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
volt
Czytacz zwykły

Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 305
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: Sob 16:50, 24 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Ja jednak proponuję przyjąć, jako kryterium objętości, liczbę znaków z tego prostego powodu, że wydaje mi się bardziej miarodajna i uniwersalna (Zaawansowane Podsumowanie we Właściwościach dokmentów Worda). Posługując się wyłącznie liczbą znaków naszych tekstów, jeszcze przed publikacją wiedzieć będziemy dokładnie, ile wyjdzie nam stron, no a poza tym każdy będzie miał pojęcie o objętości tekstów innych. W przypadku pomysłu Robsona, Tim walnie standardowego Worda, ale z półtorakrotnym odstępem wierszy i wyjdzie mu póltora raza więcej niż komuś innemu - po co tak kombinować?
Przydałoby się tylko wiedzieć, jak w druku przeliczyć liczbę znaków na strony, z uwzględnieniem rozmiaru czcionki. Tim, wiesz coś na ten temat?
Edit: Robson mógłbyś opublikować listę autorów tekstów do antologii?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tim_Borys
Grafoman

Dołączył: 21 Mar 2007
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:50, 24 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Jasne, że liczba znaków jest bardziej miarodajna, właśnie dlatego wszędzie się jej używa. Nie ma problemu z marginesami, rozmiarami czcionek, itd. Każde wydawnictwo używa właśnie takich wielkości. Co do przeliczania, to robi się to dokładnie tak jak napisał versus: 30 linijek po 60 znaków (oczywiście mniej więcej), czyli 1800 znaków ze spacjami na stronie, czyli maszynopis znormalizowany. To jest uniwersalna pisarska miara używana wszędzie. Arkusz wydawniczy to 40000 znaków ze spacjami - używa się tego do wyliczenia honorarium. Oczywiście można bardziej naćkać, tylko po co? Czcionkę i marginesy się dobiera do formatu strony.
Proponuję, żeby maksymalną wielkością opowiadania w antologii były dwa arkusze wydawnicze, czyli 80000 znaków ze spacjami. Ok? Biorę kalkulator i wychodzi, że to będzie trochę ponad 40 stron książkowych.
Z tego co pamiętam do antologii zgłosiło się około dziesięciu autorów, zakładając, że każdy wykorzystałby limit na maksa to dałoby 400 stron - za dużo.
Ale.
Mój tekst w obecnej chwili (przed ostatecznymi poprawkami, ale pewnie objętościowo dużo się nie zmieni, bo tu dodam, tam odejmę) ma około 34000 znaków ze spacjami, czyli jakieś 18-19 stron książkowych.
Jedne będą dłuższe, drugie krótsze. No i nie wiadomo czy wszyscy sie załapią. Myślę, że ostatecznie wyjdzie coś około 200 stron książkowych (może trochę ponad), czyli w sam raz.
-------------------------------------------------------------------------------------
Edit: Dobra, ja jestem gotowy do dalszej weryfikacji. Robson, jak robimy? Trzeba w gruncie rzeczy coś ustalić.
1. Opublikuj listę osób, które biorą w tym udział.
2. Wysyłać teksty mailem do Ciebie, czy jak? Potem powinieneś je zebrać i chyba wszystkim rozesłać, żeby reszta też się z nimi zapoznała.
3. Następnie proponowałbym ankietę i głosowanie, kto wchodzi.
4. A na końcu jeszcze wspólną korektę, ustalenie kolejności, tytułu, pomysły na wstęp, itp.
5. Czy piszemy biogramy? Z reguły w antologiach są. No ale to już może po głosowaniu...
Co Wy na to?
P.S. Jeżeli ktoś chce to może mi na maila (timborys@gazeta.pl) wysłać swój tekst. Zrobię wstępną korektę, ewentualnie coś doradzę, itp. Będzie szybciej. Kto jest już gotowy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Robson
UżySzkodnik

Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 11:27, 26 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Ok, przesyłajcie teksty do mnie. Spieszcie się, bo bedę jej wstawiał do jednego pliku w kolejności zgłoszeń :-) Potem wyślę ten plik do wszystkich. Listę osób opublikuję jak wrócę do domu (teraz jestem w pracy).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|