Nieoficjalne forum serwisu opowiadania.pl

Versus

Nie czytałem całej dyskusji, ale generalnie zorientowąłem się o co tu chodzi. Osobiście mam już za sobą debiut w papierowym magazynie i na koncie jak dotąd siedem opublikowanych w magazynach (Science Fiction Fantasy i Horror, Alfred Hitchcock poleca, Opowieści i Magazyn Fantastyczny, także Creatio Fantastica [ale to e-zin]) opowiadań, krótszych lub dłuższych - mniej lub bardziej udanych.
Nie uważam sie za grafomana a za autora starającego się zostać pisarzem, a nim zostaje sie tylko wtedy gdy ma się okazję skonfronowac swoją twórczość z reakcjami czytelników. Nie oszukujmy się, ale w internecie można opublikować wsystko i za wszystko można zostać pochwalonym lub zbluzganym, niezależnie od poziomu reprezentowanego przez tekst. Magazyny natomiast kupują niejako osoby zainteresowane, a nie przypadkowi ludzie, a na forum pisma wchodzą i komentują juz tylko nieliczni, tacy którzy chcą podzielić sie swoimi refleksjami - i właśnie te przemyślenia są niezwykle przydatne dla poczatkujacych autorów (dla niepoczątkujących także).
Zarobek jest już inną sprawą, ale nie są to pieniądze dla których warto byłoby się "zeszmacić" i stać się z pisarza grafomanem. Moim marzeniem jest zostać pisarzem, dlatego publikuję teksty, wyrabiam sobie nazwisko i cierpliwie uczę się na błędach - zarówno własnych jak i innych Jezyk

NathalieRoss

A wiecie - kiedyś umawiałam się z redakcją "Polityki", że wydrukują moje krótkie opowiadanie (można je nazwać 'miniaturą literacką') na łamach swojego tygodnika. Byli nim zachwyceni, bo traktowało o holokauście, tolerancji i pamięci po latach. W pewnym momencie jednak zerwali ze mną kontakt i na tym stanęło - moja miniatura nigdy się nie ukazała w tym piśmie.
Ale próbowałam... Mruga