Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
copperdragon
Komentator

Dołączył: 07 Mar 2007
Posty: 1056
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:34, 20 Kwi 2007 Temat postu: Wpadki w tekstach |
|
|
Tutaj możecie pisać różne ciekawe i śmieszne wpadki w tekstach, na jakie natknęliście się podczas czytania cudzych tekstów. Wciąz pamiętam załączanie lampki czy wypolarowane, ślniące buty.
A oto ostatnio napotkany ciekawy zwrot w jakimś opowiadaniu:
Cytat: |
Wilkołak otworzył buzie |
Ten tekst był w tekście oznaczonym jako Horror/Thriller (!), ponoć tak drastycznym, że tylko dla dorosłych (!!), napisanym przez osobę o nicku "dawid 12 lat" (?!?). Po prostu spadłem z podłogi na krzesło, jak to zobaczyłem (tak, nie mylicie się: z podłogi na krzesło ).
Tylko żeby nie było wątpliwości: nie mam zamiaru obśmiewać danych autorów (bo pomyłka zdarza się nawet najlepszym, a poza tym jest o tym osobny, niekoniecznie prześmiewczy temat), ale myślę, że warto kilka takich ciekawostek zachować (zwłaszcza, że niektóre znikają bezpowrotnie z bazy danych). I ustalmy, że jednak tutaj będziemy pisać głównie o tekstach, a nie o autorach, OK?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Lothwen
UżySzkodnik

Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: znienacka
|
Wysłany: Pią 20:39, 20 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Pamiętam "moje usta krocza" - jednego z tych autorów, którzy nie używają polskich znaków.
Ale nie rozumiem co śmiesznego w wilkołaku To był mały, początkujący wilkołaczek. I otworzył buzię. Wot, smoczek mu wypadł!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ravva
Administrator

Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 1632
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa, a jak :)
|
Wysłany: Pią 20:43, 20 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
mi się udało coś, co mnie niemal zabiło - wyobraźcie sobie: uwięziony, torturowany demon, scena pełna napięcia, podniosła, przejmująca do głębi i dna i inyych takich... dochodzimy do ciekawego fragmentu z kastracją, a ja piszę ambitnie:
Cytat: |
Pobawili go męskości |
więc biedny Boro grzecznie spytał czy "moze pobawili sie jego męskością "
załamka, załamka, załamka ;(
teraz jest poprawione, ale moja czaszka i ściana były kilka razy bardzo blisko czułego spotkania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lucy Fair
Komentator

Dołączył: 05 Kwi 2007
Posty: 1019
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Transcendentalna Rzeczywistość
|
Wysłany: Pią 20:45, 20 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Dla mnie cały ten tekst był utrzymany w stylu "wilkołak otworzył buzię"... zresztą jest w nim parę jeszcze gorszych głupot.
Dla mnie dobre było np. to:
"Twarz miał owłosioną i szpony koloru żółtego. Wbił mi je w serce. Już nie przeżyję, ale ty uciekaj!
- Ojcze kto to był ? Kto mógł to zrobić?
- Nie wiem, ale uciekaj… uciekaj…- to mówiąc ksiądz skonał."
czy to:
"Wilkołak odciął głowę, a mózg wyleciał do wody." (w kontekście brzmi jeszcze lepiej)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ravva
Administrator

Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 1632
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa, a jak :)
|
Wysłany: Pią 20:57, 20 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
mam coś:
"ich twarze zakrywał kaptur"
"gdzie się włóczyć podczas wagarów. W końcu zdecydowaliśmy się włóczyć bez celu."
"Marta z irytowana szydziła z tego człowieka twierdząc, że ona narusza naszą nietykalność osobistą."
"oczy o przerażonym wyrazie twarzy"
jak sobie coś przypomnę, to dodam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lucy Fair
Komentator

Dołączył: 05 Kwi 2007
Posty: 1019
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Transcendentalna Rzeczywistość
|
Wysłany: Pią 21:03, 20 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
"oczy o przerażonym wyrazie twarzy" - the best. Proponuję ankietę na najlepszą wpadkę literacką.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
copperdragon
Komentator

Dołączył: 07 Mar 2007
Posty: 1056
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:13, 20 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Może z tegp ułożymy jakąś antologię?
Oczy o przerażonym wyrazie twarzy również bardzo mi się spodobały. Po przeczytaniu tego spadłem z piwnicy na strych. To, czemu trzymam komputer w piwnicy, wolę przemilczeć. Twarze zakryte kapturem oraz usta krocza też są niezłe. :-P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rybka Ag
Komentator

Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 1078
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:20, 20 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Ja już mam jedną podobną antologię - tekstów szkolnych
Z uczniowskiego zeszytu (które też są ciekawą formą wypowiedzi pisemnej): Humanitaryzm dbał o oszczędzanie ludziom cierpień i wolności osobistej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ravva
Administrator

Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 1632
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa, a jak :)
|
Wysłany: Pią 21:31, 20 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
"w końcu była jeszcze jego była, którą podejrzewała że wciąż kocha."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MARTIN
Grafoman

Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: WLKP
|
Wysłany: Sob 12:08, 21 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Była jego była? Gdzie była? ;-)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ravva
Administrator

Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 1632
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa, a jak :)
|
Wysłany: Sob 19:41, 21 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
uwielbiam takie logicznosci
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
copperdragon
Komentator

Dołączył: 07 Mar 2007
Posty: 1056
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:47, 21 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Taa... a zdarzają się również rażące pleonazmy. Gdy dowiedziałem się, że wilkołak przepołowił Chucka na pół (a to pół wykonało półobrót, ale to już inna historia), zacząłem się zastanawiać, czy jest możliwe, żeby przepołowić kogoś np. na ćwierć.
Co śmieszniejsze, doszedłem do wniosku, że jest to możliwe. Jednak konieczny do tego jest eliksir duchów (tzw. spiritus).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lucy Fair
Komentator

Dołączył: 05 Kwi 2007
Posty: 1019
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Transcendentalna Rzeczywistość
|
Wysłany: Sob 22:10, 21 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Spiritus Sancti?
Aż się boję czytać tej części 3, o której słyszałem. Podobno niezła, hehe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
copperdragon
Komentator

Dołączył: 07 Mar 2007
Posty: 1056
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 9:12, 22 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Ja widziałem jeszcze inny dosyć ciekawy fragment. Mianowicie w opowiadaniu tzw. realistki był zdecydowany błąd rzeczowy.
O ile dobrze pamiętam, fotograf o imieniu Mikael miał oddać "implanty swoich oczu" swojej ukochanej, żeby ocalić jej wzrok utracony w wyniku kontaktu ze szkodliwą substancją. Pytanie tylko, czy autorka wiedziała, co to są w ogóle implanty? Bo o ile dobrze wiem, Mikael miał wzrok wystarczająco dobry, żeby nie wspomagać go implantami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
eks_blackgrzywa
Kolekcjoner Postów

Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 575
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ungavorox
|
Wysłany: Nie 9:51, 22 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
copperdragon napisał: |
Ja widziałem jeszcze inny dosyć ciekawy fragment. Mianowicie w opowiadaniu tzw. realistki był zdecydowany błąd rzeczowy.
O ile dobrze pamiętam, fotograf o imieniu Mikael miał oddać "implanty swoich oczu" swojej ukochanej, żeby ocalić jej wzrok utracony w wyniku kontaktu ze szkodliwą substancją. Pytanie tylko, czy autorka wiedziała, co to są w ogóle implanty? Bo o ile dobrze wiem, Mikael miał wzrok wystarczająco dobry, żeby nie wspomagać go implantami.  |
wiesz wydaje mi się, że opowiadania realistki to jest jedna wielka wpadka i błąd rzeczowy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|