Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Shiren
Krytyk Zwykły

Dołączył: 22 Kwi 2007
Posty: 1857
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Czekolandia
|
Wysłany: Pon 0:01, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Ewidentna kartka z pamiętnika, nic poza tym. Bez wartości, bez niczego.
Ale tak całkowicie nawiasem - marzyłem zawsze, żeby zaprowadzić pamiętnik. Nie w tym stylu, ale taki mądry - relacja jakiegoś zdarzenia i tak przejść do ogólnych wartości i mojej opinii na ich temat. To byłoby ciekawe ćwiczenie warsztatowe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
maruel
Podpieracz ścian literackich

Dołączył: 14 Sie 2007
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Czw 19:08, 13 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Zupełnie szablonowe fantasy, ubarwione oryginalną narracją autora...
"zamaskowany w kapturze i czarnym płaszczu jegomość (...) był cały obity w zbroję""
"Posiadali najwspanialszych pieszych wojowników którym nikt nie mógł sie oprzeć. (...) Teraz jeden z nich stał w gospodzie i zapowiadało sie na ciężką walkę bo wszyscy powyciągali już broń z pochw."
"Atakowany zrzucił płaszcz i pokazał się w całej krasie"
i... FINAŁ! D:
"No i po jakimś czasie bohaterowie nie mieli już przeciw komu stanąć."
źródło: [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ravva
Administrator

Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 1632
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa, a jak :)
|
Wysłany: Czw 21:32, 13 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
pięknie.
jestem pełna podziwu dla tFórczości autora tego cuda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pan K.
Administrator

Dołączył: 14 Sie 2007
Posty: 432
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza szkiełek
|
Wysłany: Czw 21:42, 13 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
nie ma to jak prawdziwy happy end
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
within
Podpieracz ścian literackich

Dołączył: 18 Gru 2007
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 10:11, 23 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Pamiętam, jak gdzieś widziałem [link widoczny dla zalogowanych]. Było tam coś takiego:
Cytat: |
Kiedy dojechaliśmy rozłożyliśmy koc, a ja pierwsze co wziąłem materac i poszedłem się kopać. |
Oczywiście, akcja opowiadania działa się na plaży.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez within dnia Nie 10:14, 23 Gru 2007, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ravva
Administrator

Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 1632
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa, a jak :)
|
Wysłany: Czw 11:48, 27 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
within napisał: |
Oczywiście, akcja opowiadania działa się na plaży. |
oczywiscie
a to kawałek ode mnie, sprzed laaaat
Cytat: |
w jego dłoni błysnął spręzynowiec i killer rzucił sie na dona. ten w pierwszej chwili sie cofnął i nóż mordercy dotarł do ramienia dona.
don odsunął sie od szefa. na koszuli pojawiła sie ciemna plama krwi.
- to nie fair. - powiedział |
Cytat: |
kilkudziesięciu facetów mierzyło do nich z karabinów maszynowych, które na pierwszy rzut oka były podobne do kałasznikowów |
Cytat: |
uderzył jeszcze raz i don znalazłby sie na ziemi, gdyby go nie przytrzymano.
- nie jestem workiem treningowym - warknął wściekły.
- wiem. ale nie przejmuj się. jestem karl. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ravva dnia Czw 11:48, 27 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Beata
Moderator

Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 880
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Czw 13:41, 27 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
w jego dłoni błysnął spręzynowiec i killer rzucił sie na dona. ten w pierwszej chwili sie cofnął i nóż mordercy dotarł do ramienia dona.
don odsunął sie od szefa. na koszuli pojawiła sie ciemna plama krwi.
- to nie fair. - powiedział |
No nie, to jest rozbrajające
"To nie fair." )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
LECH
Forumowicz pospolity

Dołączył: 12 Paź 2007
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 14:43, 27 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Oblicza miłości, nowy serial na kanale opowiadania.pl !!
[link widoczny dla zalogowanych]
"3 odc. nowego serialu opowiadania.pl! Oceny i komentarze mile widziane, a już jutro nowy odcinek! "
Konkurencja dla "M jak Miłość" się tworzy, nie ma co
A, zapomniałbym o tym smaczku: "Nagle pewnego słonecznego dnia Alicja poszła do lasu pozbierać
fioletowe jagody."
To już inna bajka, podaję link: [link widoczny dla zalogowanych]
:smt023
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ravva
Administrator

Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 1632
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa, a jak :)
|
Wysłany: Pią 11:55, 28 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
To co ujrzała zamuliło jej w głowie, napędziły ją straszliwe myśli, straciła nadzieję, że wprowadzi w życie swoje plany: |
a tu [link widoczny dla zalogowanych] do dzieUa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Czapla
Forumowicz pospolity

Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: from middle of nowhere
|
Wysłany: Nie 13:24, 30 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Oblicza miłości *przegląda*
Pięęękne
Najciekawsze jest to, że stolarz robi fontannę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ravva
Administrator

Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 1632
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa, a jak :)
|
Wysłany: Nie 14:53, 30 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
ciiicho, czapla, nie znasz się.
moze to jest mega utalentowany stolarz
ojej, zablokowała text zołza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Czapla
Forumowicz pospolity

Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: from middle of nowhere
|
Wysłany: Pon 11:37, 31 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Fakt, ja niedouczona w niektórych kwestiach jestem
Coś innego:
"-Młode skromne panienki nie błąkają się same po lesie o świcie.W dodatku w bieliźnie...-pokręciła z niesmakiem głową-Młode dobrze wychowane panienki o tej porze śpią.Idziemy, panienko, powóz już czeka.
Helenkę zatkało.
-Mam iśc tak?!-spytała z nutką pretensji w głosie,pokazując rozdarcie od prawego uda prawie do klatki piersiowej.
-Panienka sama tego chciała.Niepotrzebnie panienka wybrała się o tej porze na maliny.O tej porze nie ma malin.Rosną po południu-powiedziała Mary głosem pewnym siebie i nie znoszącym sprzeciwu."
Morał: maliny to zło :smt018
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ravva
Administrator

Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 1632
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa, a jak :)
|
Wysłany: Pon 15:18, 31 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
hm, no tak, maliny nie rosna rano, rosną po poludniu.
silly justynka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
within
Podpieracz ścian literackich

Dołączył: 18 Gru 2007
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:45, 31 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Eee... a co to za dzieuo? Chętnie bym sobie poczytał.
No, chyba że wy nadal tylko o jednym (Obliczach Miłości).
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez within dnia Pon 16:46, 31 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Czapla
Forumowicz pospolity

Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: from middle of nowhere
|
Wysłany: Pon 17:08, 31 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Nie, to inny tekst. Oto link:
[link widoczny dla zalogowanych]
Within, nie ograniczaj się do malin Autro ma więcej perełek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|