Nieoficjalne forum serwisu opowiadania.pl

Mi chiamano Mimi

Cytat na zachętę:
Gdy tak sobie planowała spotkanie z chłopcem, do pokoju weszła jej sexy- mamy (...)
Popieprzyły jeszcze jakieś farmazony i matter sobie poszła.

I link:
[link widoczny dla zalogowanych]

Po prostu żenujące. Od początku do końca...

Shiren

Moim zdaniem to nie jest żadna wpadka w tekście. To jest po prostu grafomania. Bo nawet na prowokację to nie wygląda. Po prostu rodzice zrobili ogromny błąd, pozostawiając córeczkę niepilnowaną przy komputerze.

Mi chiamano Mimi

Jak zwał tak zwał, co nie zmienia faktu że w temacie "wpadki" przewijają się i grafomanie. A ten tekst jest wpadką sam w sobie:>

alkami

Ja ostatnio w opowiadaniu (niedługo je opublikuje na opowiadaniach) napisałem mniej więcej coś takiego:

Człowiek miał operacje głowy, polegającą na odessaniu krwi

Ten konkretny akapit na szybciora, by oddać całość żonie do korekty tego dnia. Na szczęście moje kochanie wykazało czujność.

Oj była by polewka.

Ravva

dobre, aż żal, ze masz uwaznego korektora Mruga

Mi chiamano Mimi

"Zakochały się we własnych odbiciach i nie patrzały na żadnego mężczyznę z pożądaniem. Zostały skazane. Królowa Katrina-moja matka zamieniła je w żmije, które pęzły na brzuchach"
Autor: realistka.
[link widoczny dla zalogowanych]

Ravva

aż się boję zajrzeć do kolejnej perełki jnj, ale okazało się, ze jednak ktoś to przeczytał,
a oto [link widoczny dla zalogowanych] wpienionego na maxa czytelnika:

Shiren

Ale jej odpowiedź po prostu powala. A mówi się, że Rydzyk ma wyznawców tylko pośród starszych ludzi.

Rybka Ag

Opublikowano w:
internetowym wydaniu "Małego Gościa Niedzielnego"
...

to może ja też coś głupiego napiszę i się opublikuję? Zawsze miałam talent do pisania bzdur

Shiren

Rybka, nie ma bata, teraz to musimy coś opublikować, kurde, gdziekolwiek. Wesoly

Ravvka, adminko, tak nawiasem, spójrz na topic i swojego posta. Wesoly

Ravva

shirek, zmrolu, nie byłam pewna, gdzie to wstawić i zdecydowałam, ze podążę za watkiem jnj w tym topicu.

a komentarz w sumie pasuje.

Mi chiamano Mimi

Nie jestem w stanie przeczytać tej "perełki" do końca, czytam po parę zdań i się przerażam. Ten komenator ma u mnie Nobla za nazwanie rzeczy po imieniu, ale to odpowiedź njn doprowadziła mnie do oplucia klawiatury kawą....

Pan K.

o njn trzeba zapomnieć... skreślić ją z pamięci. wtedy może przestanie pisać

bo tłumaczyć jej coś to gorzej niż grochem o ścianę.

pieprze o ignorowaniu, a napisałem jej komentarz tak długi, że chyba mi się jeszcze taki nie zdarzył...

LECH

Oto tekst niejakiego piterra

[link widoczny dla zalogowanych]

w zasadzie mogę go zamieścić tutaj:

nerissa

Lech, przyznam Ci rację, to nadaje się niewątpliwie na bloga niż na opowiadania.pl Jednak jakoś w szczególny sposób mnie to ani nie śmieszy, ani nie razie.