Nieoficjalne forum serwisu opowiadania.pl

loveology

Ja mam mnóstwo pomysłów często, ale jeżeli chodzi o nazwy, to jestem fatalna. W jednym z moich pierwszych, pseudo-poważniejszych tworów, "Historii Noyii", zrobiłam państwo obrzydliwych potworów, i zawsze, ale to zawsze, nazywałam ich Obrzydliwcami, albo po prostu potworami.

Miałam w tedy prawie czternaście lat tylko...

Ale kilka miesięcy temu koleżanka podsunęła mi pod nos Mumów - że niby tak się nazywały potwory, którymi straszyli ją dorośli, jak była mała i niegrzeczna.

"Podarowała" mi tą nazwę, ale nie mogłam nic z nią zrobić, dopiero dzisiaj miałam genialny sen i potwór, który tam występował, został nazwany przez moją podświadomość Mumem. Zaraz się chyba wezmę za pisanie...
Mumy mają być ludem żyjącym w Mrooochnych bagnach u mojej babci... (no... to nie moja wina, że mi się takie głupoty śnią Wesoly

)

Ioures

Ja raz stworzyłem rase Arvesów . Była to rasa pustynnych jaszczuroludzi/drzewoludzi żyjąca w systemie plemiennym. Mają kolory od jasnożółtego do brązowego, na miejscach mniej "ruchliwych" substancja koropodobna na której rosły "liście" pokryte łuskami.Nie posiadają narządów płciowych, rozmnarzają się poprzez oderwanie fragmetu ciała i zasadzeniu przy wodzie.Rasa powstała kiedy w pewnym laboratorium przedwiecznej rasy z eksperymentalny "virusem" roślinnym który infekował organizmy zwierzęce.Gady akurat były na tyle odporne że przetrwała im świadomość i możliwość poruszania.

almodofar

hm... moze kiedyś spróbuje a jak się uda to i pewnie przez przypadek

kotwicz123

Ja własnie staram sie coś stworzyć, zobaczymy jak wyjdzie